Friday, September 7, 2018

chyba już wiem, jak zacząć

Hej hej,

trochę się opuściłem we wrzucaniu nowych postów, ale to dlatego, że mnie craft maga pochłonęła, to jest kurde moc, coś zajebistego, naprawdę kurde polecam każdemu kto się chce nazywać facetem

Ale to, o czym dzisiaj chcę tu pisać to nie podniecanie się kraft magą, tylko podniecanie się zgłębianym coraz lepiej światem seks zabawek.

Bo wpadło mi trochę dodatkowej kasy i chętnie kupiłbym nową zabawkę, z tych wysokopółkowych. Nie do końca wiem, na co się zdecydować, ale trochę mi podpowiada ten koleś:
jak wybrać sztuczną dziurkę

Myślę, że jednak pójdę w markę tak znaną, że od niej nazywane są wszystkie seks zabawki, czyli Fleshlighta (tak jak każde sportowe buty to adidasy). Myślałem, że one wszystkie są takie same, czyli cipki zamknięte w udawanych latarkach, a tu proszę, jest tego dużo więcej. Czytam, że większość jest mało poręcznych i dość cięzkich, ale chyba jednak zaryzykuję.

Pochwa(lę) się, jak było,
niech moc będzie z Wami!

No comments:

Post a Comment